Ten problem jest regularnie podnoszony w dyskusjach na temat wygody eksploatacji instalacji solarnej w domu jednorodzinnym. Większość Polaków latem wyjeżdża na wakacje – zwykle dwutygodniowe. W tym czasie panele nadal pobierają energię słoneczną i przekazują ją do instalacji. Jeśli przez dłuższy czas nie następuje odbiór energii (w postaci zużywania ciepłej wody), może dojść do wrzenia glikolu i poważnego uszkodzenia paneli. Jak temu zapobiec? Oto 5 sposobów.
- Przykryj panele na czas urlopu – jest to metoda nieco „chałupnicza”, ale zaskakująco skuteczna. Przykrycie paneli brezentem, folią budowlaną czy nawet folią termiczną, uniemożliwia dopływ światła słonecznego, a tym samym produkcję energii. Panele pozostają chłodne, a instalacja jest bezpieczna. Minus? Niska estetyka, wysokie ryzyko zerwania zabezpieczenia przez silny wiatr oraz konieczność wdrapania się na dach, co jest dość niebezpieczne.
- Specjalne panele – o tytułowym problemie warto pomyśleć już na etapie wyboru instalacji. Na rynku są już dostępne specjalne panele, które są automatycznie opróżniane w sytuacji nadmiernego nagrzania i braku odbioru energii. Są droższe, ale w tym przypadku płaci się za komfort i bezpieczeństwo instalacji.
- Rolety – to rozwiązanie dla osób, które mogą zainwestować nieco więcej. Producenci oferują już panele wyposażone w automatyczne żaluzje, które zaciągają się w momencie wykrycia zbyt wysokiej temperatury glikolu. Oczywiście żaluzje można też zaciągnąć samodzielnie tuż przed wyjazdem na urlop. Jest to bardzo skuteczne i estetyczne rozwiązanie.
- Schładzanie zasobnika – to chyba najpopularniejszy sposób na poradzenie sobie z problemem. Instalację wykonuje się w taki sposób, aby pracowała bez przerwy, to znaczy w ciągu dnia przekazywała energię słoneczną do zasobnika ciepłej wody, a w nocy, gdy temperatura na zewnątrz spada, zwracała nadmiar energii do paneli. W ten sposób ciepło zostaje rozproszone i nie ma ryzyka przegrzania instalacji. Wszystkim zarządza pompa solarna. Niestety, system nie będzie działać w czasie przerwy w dostawie prądu, dlatego zalecane jest uzupełnienie instalacji akumulatorem, popularnym UPS-em.
- Odprowadzanie gorącej wody do kanalizacji – jest to rozwiązanie bardzo proste i także często stosowane w domowych instalacjach solarnych. W momencie, gdy temperatura wody w zasobniku niebezpiecznie wzrasta, ciecz jest usuwana do kanalizacji. Następnie zasobnik napełnia się zimną wodą, która może odebrać energię wytwarzaną przez panele słoneczne. Minusem tego rozwiązania jest nieekonomiczność, czyli po prostu marnowanie wody.
Każdy z tych sposobów ma swoje plusy i minusy. Najlepiej wypada systemowa roleta oraz specjalne panele odporne na nadmiar energii. Niestety, w obu przypadkach trzeba się liczyć z wysokimi kosztami.
